Działo się ! 32. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Janowskim Ośrodku Kultury porwał publiczność. Wszystko dzięki zespołom, które wystąpiły na deskach JOK - u. Był to (od zawsze towarzyszący nam podczas finału WOŚP) – zespół Dziadek oraz młodzieżowe zespoły: Slippers i Zespoleni.
Były koncerty, były licytacje. Licytowano gadżety: koszulki, szalik, kubki, czapki, kalendarze oraz piłkę z podpisami piłkarzy od MKS Janowianki, były koszulki i ubranka dla dzieci WOŚP, koszulki i czapki Janowskich Morsów, koszulki od Krzysztofa Kwietnia (K2 KK Shooting Szkolenia strzeleckie), firmy DANKOP, były Vouchery (na szkolenie strzeleckie, na sesję zdjęciową, na przejazd quadem z OSP z Kocudzy, czy voucher na przejazd autem terenowym z Wójtem Gminy Dzwola). Były książki dla dorosłych i dla dzieci, było rękodzieło.
Było dużo pozytywnej energii, która towarzyszyła wszystkim tym, którzy byli zaangażowani w POMAGANIE. Byli to wolontariusze, których mogliśmy spotkać na terenie naszego miasta, policja, która czuwała nad porządkiem. To wszyscy ci, którzy przeznaczyli podarunki na licytacje oraz darczyńcy. Była to Matylda Michałek - szefowa janowskiego sztabu WOŚP (JOK), która czuwa nad przebiegiem akcji, Łukasz Drewniak – Dyrektor Janowskiego Ośrodka Kultury prowadzący licytacje, zapraszających publiczność do wspólnego pomagania. To także ci wszyscy pracownicy JOK -u dzięki którym to niedzielne spotkanie zapisało się szczególnie. I cel był szczególny. W tym roku 32. Finał WOŚP odbył się pod hasłem „Płuca po pandemii”.
Wspaniałe spotkanie połączone ze szczytnym celem zaowocowało imponującym wynikiem zebranej kwoty. Zebrano łącznie 14 130 zł. W zeszłym roku była to kwota - 14 922,18 zł.
Ważny jest fakt, że Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy wspierały osoby indywidualne, jak również stowarzyszenia, kluby sportowe, lokalne firmy. Ten dzień w Janowie Lubelskim odbył się pod hasłem – gramy, pomagamy i działamy !
Tekst: Dorota Kozdra, foto: Kamila Strykowska – Momot (JOK)