Pośród Lasów Janowskich, kilka kilometrów od Janowa Lubelskiego, położona jest niewielka wieś Szklarnia. Swoją nazwę zawdzięcza hucie szkła, która działała tu w I połowie XIX wieku na potrzeby produkcji butelek do browarów ordynackich. Dzisiaj niestety nie ma po niej śladu, a Szklarnia kojarzy się przede wszystkim z ostoją konika biłgorajskiego, potomka dawnego tarpana. Ostoję w Szklarni utworzono w 1986 r., sięgając po konie znajdujące się od początku XIX wieku w rękach okolicznej ludności, kiedy to Zamoyscy (duża część Puszczy Solskiej należała do olbrzymiego majątku Ordynacji Zamoyskiej) likwidowali swój leśny zwierzyniec. Tarpany trafiły wówczas do chłopskich stajni, gdzie mocne, wytrzymałe koniki krzyżowano z miejscowymi rasami. Dzisiaj stado, liczące kilkadziesiąt sztuk, można podziwiać na śródleśnych pastwiskach lub przy stajniach. Mimo, że teoretycznie są to zwierzęta dzikie, w stosunku do ludzi przejawiają spokojne, przyjazne i wręcz ciekawskie nastawienie.
Niekiedy pasącym się koniom towarzyszy muzyka okaryny lub suki biłgorajskiej - instrumentu strunowego, podobnego do skrzypiec. Suka biłgorajska była popularna na Ziemi Janowskiej w XVII-IXX wieku. Odtworzył ją Pan Zbigniew Butryn na podstawie znaczka pocztowego oraz odnalezionych pozostałości. Ten unikatowy instrument zachwyca nie tylko niespotykanym dźwiękiem, ale także pięknem i precyzją wykonania.