Drukuj print

Uczestnicy Warsztatów Terapii Zajęciowej na wycieczce w Bieszczadach

Autor: Dorota Kozdra
Opublikowano: 29.09.2020
Uczestnicy Warsztatów Terapii Zajęciowej na wycieczce w Bieszczadach

Wykorzystując piękna pogodę w ostatnich dniach lata, uczestnicy Warsztatów Terapii Zajęciowej wraz z opiekunami byli na trzydniowej wycieczce w Bieszczadach.

            Wyjechaliśmy w środę 16 września wczesnym rankiem by w południowych promieniach słońca pospacerować po zaporze Jeziora Solińskiego.  Widoki i wrażenia niezapomniane... Wracając do autokaru by ruszyć w dalszą drogę, mogliśmy nacieszyć oczy,  pooglądać a wreszcie i zakupić  pamiątki z Bieszczad. Bazą naszego wyjazdu było „Śliczne Nasiczne” to Ośrodek wypoczynkowy naszej diecezjalnej Caritas, położony w powiecie bieszczadzkim, w gminie Lutowiska.  Tuż obok ośrodka znajduje się piękny wodospad (Nasiczniański Potok – kaskady), przy którym nasi podopieczni pierwszego dnia po obiedzie spędzili wolny czas. Z pewnością warto odwiedzić to miejsce i choć przez chwilę odprężyć się, wsłuchując w odgłosy górskiego potoku.

            Kolejny dzień wycieczki to podział na grupy – z której sprawniejsi w wyśmienitych humorach i z bojowym nastawieniem wyruszyli na szczyt Mała Rawka, natomiast druga grupa odwiedziła Centrum Promocji Leśnictwa w Mucznem i Zagrodę Żubrów, a na koniec przeszliśmy na piękne tereny rozległych torfowisk w okolicy Tarnawy. Zmęczeni ale szczęśliwi wróciliśmy wszyscy do bazy, gdzie po odpoczynku rozpoczęła się dyskoteka. Nie groźny nam był, drobny padający po południu deszczyk, gdyż z powodzeniem zmieściliśmy się wszyscy na dużej sali
w ośrodku -  tańcom i śpiewom nie było końca...atmosfera była wspaniała a zabawa przednia !!!

            Na posumowanie pobytu w Bieszczadach, ostatniego dnia odwiedziliśmy Bieszczadzką Szkołę Rzemiosła w Uhercach Mineralnych. Wrażenia niesamowite – bowiem samodzielne wypieki proziaków, warsztaty z kaligrafii czy lepienie garnków z gliny dostarczyły naszym uczestnikom   radości co niemiara.

            „Wisienką na torcie” całego wyjazdu była kawiarnia - cukiernia „Słodki Domek” w Lesku,
w której wszyscy zjedliśmy lody i wyruszyliśmy do domu. Opuszczaliśmy te urokliwe miejsca
z nadzieją, że wrócimy tu jeszcze nie raz...bo warto !!! Bieszczady bowiem, skrywają w sobie wiele piękna, które z pewnością warto odkryć i zobaczyć na własne oczy, szczególnie teraz jesienią. Unikalne miejsca oraz przystępne do chodzenia góry dla każdej grupy wiekowej sprawiają, że chce się tam spędzać czas:)

  Warsztaty Terapii Zajęciowej w Janowie Lubelskim

Zobacz na mapie
Atrakcje turystyczne
Turstyka aktywna
Noclegi
Gastronomia
Muzea
Wypożyczalnia rowerów
Kolonie, obozy
Warsztaty
Spływy kajakowe
facebook youtube