Dodaj
Na pamiątkowej, kolorowej fotografii z lat 80 – tych XX wieku można zobaczyć duży namiot z odsłoniętym „tropikiem”, obok samochód Polski Fiat 126p i Autora niniejszej opowieści. Tylko wprawne oko starszego pracownika byłej Fabryki Maszyn w Janowie Lubelskim (teraz Caterpillar Poland Sp. z o.o., Fortaco JL Sp. z o.o. i Alucrom Sp. z o.o.) dostrzeże wewnątrz namiotu zarys korpusu produkowanej tu kiedyś przyczepki samochodowej JL - 126.
Otóż jesienią 1984 r. przyczepka, od kilku lat produkowana w dynamicznie rozwijającej się FMJ, po przeholowaniu w/w „Maluchem” została ustawiona nad Zalewem Janowskim w celu wykonania serii zdjęć do materiałów promocyjnych. Miejsce wybrano nieprzypadkowo. Przyczepkę rozłożono nad brzegiem znanego w regionie Zalewu z przepiękną piaszczystą plażą, w miejscu planowanej budowy nowej Przystani Żeglarskiej (teraz przed Kawiarenką Zoom Natury). Tam miała być baza wodna dla usytuowanego w pobliżu Ośrodka Wypoczynkowego FMJ.
W jesiennym słońcu, na pierwszym planie widzimy gotową do eksploatacji przyczepkę z wyposażeniem: wewnątrz rozłożony stolik i krzesełka, na stoliku termos do napojów, na gumowanej podłodze piłka do gry, oparte o konstrukcję stoją wędki i podbierak do ryb. Już w środku, za przystawką kuchenną, na rozłożonych połówkach przyczepki są 2 duże materace do spania. Na drugim planie widzimy akwen Zalewu z drewnianym pomostem; dalej, w miejscu pod rozbudowę Zalewu małe jeszcze drzewka na podmokłych łąkach.
Na horyzoncie, w mgiełkach i jesiennej poświacie widzimy nasz Janów: pierwsze domy na „Maślannem” i duże bloki „Manhattanu” (teraz ul. Ochotników Węgierskich) a na kolejnych tarasach wzniesienia Roztocza Zachodniego: duży budynek nowej Szkoły Podstawowej a dalej obiekty nowego Szpitala.
Kolejne foto i więcej szczegółów technicznych można zobaczyć na kolorowym folderze.
Należy podkreślić, że dla FMJ zajmującej się głównie produkcją elementów do maszyn budowlanych dla Huty Stalowa Wola opisywana teraz przyczepka była produkcją marginalną. Jednak jako samodzielna konstrukcja wyrażała ambicje miejscowej kadry o posiadaniu wyrobu finalnego. Pomysł produktu zrodził się wśród młodych pracowników Janowskiego Przedsiębiorstwa Przemysłu Terenowego jeszcze w latach 70 – tych XX wieku.
Wtedy, na fali rozwoju gospodarczego i dużej podaży dóbr konsumpcyjnych, w tym samochodów - był również dobry rynek odbiorców produkowanej w krótkich seriach przyczepki. Przeważającym czynnikiem (wobec kubaturowej przyczepki z Niewiadowa) były jej parametry, gdzie w obszernym pomieszczeniu wypoczynkowym jak i w sypialni swobodnie mogło się pomieścić 4 – 5 osób. Zaletą ułatwiającą holowanie była płaska, laminatowa konstrukcja składająca się z 2 części – rozkładanych jak mydelniczka. Ten system wymuszał potrzebę dbałości o dokładne wysuszenie namiotu przed złożeniem, co nie zawsze było możliwe.
We współpracy z Sanatorium Uzdrowiskowym SAN w Kołobrzegu (należącym do HSW), w latach 80 – tych FMJ ustawiła tam na campingu 2 przyczepki z przeznaczeniem na wczasy pracownicze. Pierwsi i ostatni uczestnicy holowali przyczepki a grupy środkowe dojeżdżały samodzielnie. We współpracy z Działem Socjalnym HSW był zamiar takiego ulokowania przyczepek na campingu w Bułgarskim Sozopolu nad Morzem Czarnym. Jednak wejście na rynek nowoczesnych kamperów i likwidacja rozległych pól namiotowych w Polsce spowodowały zanik popytu a w efekcie zaprzestanie produkcji przyczepki. Przez kilka lat produkowano śladowo jeszcze same podwozia, indywidualnie zabudowywane jako przyczepki towarowe.
Teraz pozostały w użytkowaniu nieliczne sprawne przyczepki oraz dokumentacja (np. foldery) tej namiastki samodzielności FMJ. Pozostały wspaniałe wspomnienia koleżeńskich wyjazdów z przyczepką JL – 126: na ryby, na grzyby, na wczasy turystyczne czy na zloty Zakładowej Sekcji Automobilklubu.
Warto o tym wspomnieć w 380 – lecie lokacji naszego Janowa (1640 r.). i w 50 – tą rocznicę powstania przemysłu kluczowego w naszym Janowie, swe początki mającego w założonym tu w 1970 r. Oddziale Zamiejscowym Zakładów Metalowych w Nowej Dębie.
Ale to już historia na kolejną opowieść ……
Antoni Sydor – emerytowany pracownik FMJ, Przewodnik Turystyczny, KT PTTK „Ziemia Janowska”
Scan.: Jakub Sydor
Janów Lubelski, 03.11.2020 r.
Dodaj
